fbpx

Po prostu zrób to… Just do it! (historia nieoczywista)

No tak, zapewne już po przeczytaniu powyższego tytułu pojawił Ci się w przed oczami pewien bardzo dobrze rozpoznawalny znaczek, a w uszach zabrzmiała nazwa pewnej bardzo znanej firmy sprzedającej obuwie sportowe.

I na tym właśnie zależało twórcom tego hasła (sloganu). Bo tak właśnie powinien działać slogan. Słyszysz „Just do it!”, myślisz „Nike”. I w drugą stronę, słyszysz „Nike”, myślisz „Just do it!” i jesteś gotowy / gotowa do działania.

Slogany reklamowe mają gigantyczne oddziaływanie na efekty sprzedażowe i o tym na tym blogu jeszcze nie raz przeczytasz, ale tym razem ciekawostka.

Bo właśnie, z jednej strony slogan oczywiście kojarzysz (prawda?) i być może już myślisz o tym, żeby wybrać się na wieczorną przebieżkę, na spacer z dziewczyną/chłopakiem, na imprezę do znajomych w swoich „nowych Nike’ach”, ale czy wiesz jak ten slogan powstał? Jak powstał jeden z najsłynniejszych sloganów na świecie?

Jeśli wiesz, zapewne jesteś w gronie nielicznych, jeśli nie wiesz, historia jego powstania może Ci się wydać zaskakująca.

Otóż slogan ten powstał między innymi dlatego, że w stanie Utah w USA w roku 1977 obowiązywała kara śmierci. Tak. To nie jest już chyba aż tak powszechnie znany fakt jak sam slogan?

A dokładniej, „Just do it” zostało stworzone w roku 1988 podczas procesu opracowywania strategii promocyjnej dla firmy Nike. Nad strategią tą pracowali ludzie z firmy Wieden+Kennedy. Opracowali oni bardzo dobrą strategię promocyjną (tak to przynajmniej wygląda z perspektywy czasu), która miała trafić zarówno do dwudziestoletnich kobiet dopiero rozpoczynających swoją przygodę ze sportem jak i trzydziestoletnich sportowców światowej klasy.
Ale na dzień przed prezentacją stworzonej strategii, Dan Wieden miał wrażenie, że czegoś jeszcze w tym wszystkim brakuje, dobrego sloganu. I podobno stworzenie takiego zajęło mu około 20 minut. Wymyślił kilka, ale „Just do it” okazał się najlepszy.

No dobrze, ale co to wszystko ma wspólnego z karą śmierci, ktoś mógłby zapytać. No właśnie. Według samego twórcy sloganu, hasło „Just do it” przyszło mu do głowy, bo przypomniały mu się słowa wypowiedziane przez Gary’ego Gillmore’a, skazanego na karę śmierci za popełnienie morderstwa.
Gillmore, na chwilę przed tym jak został rozstrzelany przez pluton egzekucyjny, na pytanie czy chciałby coś powiedzieć na koniec, miał odpowiedzieć: „Let’s do it”.
I te słowa wypowiedziane w takiej sytuacji odniosły na Wiedenie tak wielkie wrażenie, że zostały z nim przez kolejne 11 lat i przypomniały mu się w przeddzień prezentacji dla Nike. Wieden zmienił jedynie „Let’s” na „Just” (w wywiadzie, do którego link znajdziecie poniżej, możecie przekonać się dlaczego).

I tak powstał jeden z najbardziej znanych sloganów w historii. A przynajmniej taką historię jego powstania opowiedział w jednym z wywiadów Dan Wieden.

Możemy przyjąć, że historia ta jest prawdziwa lub że jest swego rodzaju osobistym nawiązaniem Dana Wiedena do dyskusji prowadzonej w Stanach Zjednoczonych na temat wykonywania kary śmierci. Tutaj jednak nie będziemy się zastanawiać ani nad tym co zrobił Gary Gillmore ani nad prawem obowiązującym w USA, a jedynie nad tym co zrobił Dan Wieden.

A Dan Wieden potrafił wykorzystać w swojej pracy swoje własne doświadczenie, przypomniały mu się słowa, które zadziałały na niego gdy je pierwszy raz usłyszał i potrafił słowa te przekształcić w taki sposób, że teraz oddziałują na dziesiątki milionów ludzi na całym świecie.

I jest to swego rodzaju lekcja przy tworzeniu dobrych sloganów reklamowych – warto korzystać z własnych doświadczeń, warto przypomnieć sobie jakie słowa oddziałały na nas tak mocno, że jeszcze je pamiętamy (najlepiej pozytywnie) i z takim skojarzeniem popracować, na podstawie takiego skojarzenia stworzyć hasło, które może oddziałać na innych.

Powodzenia!

Aha, jeżeli chcecie zobaczyć wywiad z Danem Wiedenem, zerknijcie tutaj:
http://www.adweek.com/video/advertising-branding/dan-wieden-just-do-it-121399

lub tutaj:

0 / 5. Liczba głosów: 0

Może Ci się również spodoba

2 komentarze

  1. Julka pisze:

    Hej wielkie dzięki za wpis !

  2. Julka pisze:

    Hej dzięki za wpis dla nas !

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *